Czasem mam wrażenie, że niedokształcający się instruktor jest jak hibernujący niedźwiedź. Hibernacja to nie sen. Podczas snu mózg naprzemiennie przechodzi z fazy marzeń sennych do fazy wypoczynku, takie zjawisko nie występuje w czasie hibernacji. W trakcie hibernacji temperatura ciała zwierzęcia spada niemal do zera, obniża się zużycie tlenu i tempo bicia serca, a komórki mózgu kurczą się, liczba połączeń mózgowych zmniejsza się o 60%.
Instruktor, który się nie kształci nie ma nowych pomysłów, nie zna trendów wychowawczych, brak mu motywacji i inspiracji dla własnych działań. Jak zatem przeciwdziałać „instruktorskiej hibernacji”?
Wędrownik rozpoczynający swą instruktorską drogę, realizując próbę przewodnikowską, odbywa kurs drużynowych lub kurs przewodnikowski. Te formy szkoleniowe organizowane są przez hufce lub Międzyhufcowe Zespoły Kadry Kształcącej (tak jest w przypadku naszego Hufca, który wraz z Hufcami Rawicz, Śmigiel, Kościan, Gostyń, Jarocin tworzy MZKK i corocznie organizuje Kurs Drużynowych Zuchowych i Harcerskich „Wędrowcy Granatowego Traktu”).
W Chorągwi Wielkopolskiej odpowiedzialność za doszkalanie kadry instruktorskiej hufca (przede wszystkim instruktorów w stopniu podharcmistrza pełniących funkcje w Komendzie Hufca lub hufcowych zespołach) spoczywa na Szkole Instruktorskiej Chorągwi Wielkopolskiej „Szkoła Wodzów”. Komendantką „Szkoły Wodzów” jest hm. Elżbieta Czapara, a instruktorami podharcmistrzowie i harcmistrzowie o bogatej wiedzy i doświadczeniu, które legitymują ich do kształcenia kadr instruktorskich. „Szkoła Wodzów” organizuje np. konsultacje dla skarbników hufców, dla członków Komisji Rewizyjnych, kurs komendantów placówek wypoczynku, oraz kurs drużynowych dla dorosłych.
Ale sztandarową pozycją, centrum działań „Szkoły Wodzów”, jest kształcenie harcerskich liderów podczas „Woodbagde”. „Woodbadge” to forma szkoleniowa przejęta wprost z tradycji skautowych, zorganizowana po raz pierwszy przez samego Roberta Baden- Powella w 1919 roku, w celu kształcenia skautmistrzów. Na zakończenie pierwszego kursu Bi-Pi wydał każdemu uczestnikowi prosty drewniany koralik, pochodzący z naszyjnika, który znalazł podczas kampanii w Afryce Południowej w 1888 roku. Odtąd drewniany koralik stał się symbolem szkolenia, a tradycyjne obrzędy „Woodbadge” przetrwały do dziś. Już pierwszy kurs okazał się wielkim sukcesem, a świadczy o tym choćby fakt, że szkolenia w zbliżonej formie są kontynuowane są do dziś w Anglii i na całym świecie jako zaawansowanego szkolenia dla liderów w skautingu. „Woodbage” przeszedł ewolucję, dwie najważniejsze zmiany jakie zostały wprowadzone w dotychczasowym systemie kształcenia to: skoncentrowanie na najnowszych technikach przywódczych oraz wspólność kursu dla wszystkich liderów, niezależnie od ich poziomu, kategorii wiekowej i miejsca działania. „Woodbagde” najczęściej odbywa się w lesie, a kurs jest nie tylko okazją do nabycia nowej wiedzy, jest również prawdziwą instruktorską przygodą.
Po odbyciu kursu „Woodbagde” instruktor może wybrać dalszą drogę kształcenia. Kurs Szczepowych to propozycja dla osób chcących tworzyć szczepy lub w nich działać. Natomiast Kurs Kadr Kształcącej przeznaczony jest dla instruktorów, którzy czują, że ich powołaniem jest kształcenie przyszłych instruktorów np. podczas kursów drużynowych. Wspierając kształcenie instruktorów nasza Komenda Hufca przygotowała „Uchwałę o dofinansowaniu udziału w szkoleniach kadry Hufca Leszno”, którego celem jest pomoc finansowa dla uczestników kursów min. wskazanych powyżej.
Może więc warto zastanowić się czy nasza instruktorska egzystencja nie przypomina przypadkiem zachowań hibernującego niedźwiedzia. Może czas na synchronizowane własnego kalendarza z terminarzem Szkoły Wodzów?

pwd. Katarzyna Skóra- redaktor naczelna EH, od kilku lat drużynowa 11 Leszczyńskiej Drużyny Harcerskiej, na co dzień studentka prawa, najlepiej zorientowana osoba w Hufcu w temacie mody i urody, tym samym posiadaczka największej kosmetyczki w całej redakcji, powszechnie znana jako Kaziu.
1 komentarz:
porównanie po prostu rewelacyjne ;-)
Prześlij komentarz