26 sierpnia 2009

Czy warto brać udział w WW 2009?

Od niedzieli patrol "Leszno-Krotoszyn po raz drugi" bierze udział w Wędrowniczej Watrze. Skład patrolu to sprzymierzone siły 11 LDH, 8 LDH i 20 DW Sokół z Krotoszyna. Wędrownicza Watra w Wielkopolsce na trasie VI rozpoczęła się od nocnego zwiedzania Gniezna, a potem było tylko bardziej pod górkę. Po przejeździe do Wydartowa, przemierzyliśmy szlakiem Templariuszy prawie 30 km, by dotrzeć do Dąbrówca, gdzie na ranczo spędziliśmy noc. Drugi dzień okazał się krótkim spacerkiem w porównaniu do poprzedniego, trasa to jedyne 18 km. Zakończyła się ona kolo głazu narzutowego w Sokolnikach. Tam odpoczywaliśmy przy ognisku bawiąc się w zabawy integracyjne. Ostatni etap wędrówki, tylko dla wytrwałych, to 24- km trasa, która swój koniec będzie miała dziś wieczorem w Imiołkach, miejscu zlotu wszystkich wędrowników podczas WW 2009. Czy warto? Tak, tak i jeszcze raz tak!

3 komentarze:

Loża Szyderców pisze...

"Ostatni dzień dla wytrwałych"... Czyli dla kogo? Bo na pewno nie dla Was, Templariusze wszak autobusami się nie wozili... Chyba że "Temperaliusze", może oni tak mają...
A z innej beczki, to czy ta relacja, jak kolwiek nie zgodna do końca z prawdą, nie powinna być w dziale "wydarzenia"? Są jakby bez kategorii, wyświetlają się po wciśnięciu chyba loga, bo oglądając cały blog znikły nam i nie wyświetlały się w żadnym z działów. Dziwne to takie, prasa powinna dać wszystko czysto i jasno, jak na przysłowiowym talerzu.
No i strona hufca wygląda całkiem spoko, a tu na blogu te logo jak nazwa baru mlecznego za PRLu... Każdy z nas po 5 min. miał lepszy pomysł.
Ocena w rankingu prasy harcerskiej- b. niska.
Liczymy na szybką poprawę i zmianę na lepsze.
Pozdrawiamy- Loża Szyderców

Unknown pisze...

1) O ile znam język polski, ze zdania "ostatni etap wędrówki- tylko dla wytrwałych, to 24 km trasa..." nie wynika, że my ją pokonałyśmy, a jedynie, że pokonali ją wytrwali (dla, których nota bene respekt), ale o tym w dłuższej relacji, która na dniach się ukaże.
2) Templariusze- fakt- błąd, już poprawiam; o autobusowych przygodach i innych w dłuższej relacji za dni kilka, zapraszam:)
3) Tak, relacja znajdzie się w dziale wydarzenia, ale niestety w mmsie, poprzez którego była dostarczona, nie da się tego ustawić, a czas na edycję magazynu znajduję dopiero teraz.
4) Prześlijcie w takim razie swoje propozycje logo, jeśli wg nas będą lepsze z pewnością zmienimy. Jeśli chodzi o aktualne logo- bardzo mi się podoba i nie jestem tutaj osamotniona, słyszałam już wiele pochwał. Bary mleczne są spoko, oldschool też całkiem na czasie.
5) Martwi mnie niska ocena w rankingu prasy harcerskiej- ale czy mogę mieć wgląd w owy ranking? (będzie łatwiej poprawić błędy).
6) Zapewniam poprawę, nasz magazyn funkcjonuje dopiero 10 dni
7) Jeśli zwracamy niebywałą uwagę na ortografię to: "jakkolwiek" piszemy łącznie, "niezgodna" również łącznie, brakuje także paru przeników.
8) Ostatni raz podejmuję dyskusję z anonimowym użytkownikiem- kultura dyskusji wymaga podpisania się pod swoimi przemyśleniami.

Redaktor naczelna EH

pwd. Katarzyna Skóra

aga pisze...

Każdy ma swoje szczyty. My do swoich na pewno na tej Watrze doszłyśmy! Dlatego warto i po stokroć warto było :)

Prześlij komentarz